Autyzm - Białystok

Edyta

to że adaś poszedł do 0 to nie był nasz wybór tylko sytuacja (brak miejsc w przedszkolach) ale na nasze szczęście trafił na naprawdę dobrego wychowawcę a sam tez się zaklimatyzowął ostatni tydzień był chory a dzisiaj wspominał że chce do szkoły Smile

Malinowska

Witam, jestem mamą 3 letniego autystycznego Wojtka, chciałabym posłać go jak najszybciej do przedszkola żeby był z rówiesnikami. Niestety okazuje się, że nie jest to takie proste. Na Ciepłej i Palmowej bez szans. O przedszkolu w KTA też nie ma co marzyć. czy może ktoś ma jakieś namiary gdzie przyjmują dzieci z orzeczeniem? Bedę bardzo wdzięczna Dorota.

ela

Szanowni Państwo,
zdając sobie sprawę ze skali występowania zaburzenia autystycznego u dzieci oraz niedostatecznej pomocy w naszym województwie w leczeniu, terapii oraz organizowaniu form wychowania przedszkolnego, postanowiłam wyjść naprzeciw tym potrzebom
i otworzyć:
Niepubliczny Terapeutyczny Punkt
Przedszkolny dla dzieci autystycznych
„ U Tygryska”
ul. W. Wysockiego 62, 15 – 167 Białystok,
Tel. kontaktowy 603-403-708.
- ilość miejsc będzie ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń oraz wymagane będzie
orzeczenie o niepełnosprawności potwierdzające u dziecka autyzm.
Zgłoszenia przyjmujemy do końca lipca 2011 r.
Głównym Celem Punktu przedszkolnego będzie:
1. Wspomaganie i ukierunkowanie rozwoju dziecka z autyzmem, w wieku od 3 do 5 roku życia (w szczególnie uzasadnionych przypadkach od 2,5 roku życia. Również, zgodnie z orzeczeniem lekarza, do 8 roku życia) zgodnie z jego wrodzonym potencjałem i możliwościami rozwojowymi.
2. Zapewnienie opieki, wychowania, uczenia się w atmosferze akceptacji i bezpieczeństwa.
3. Wykształcenie u dziecka jak największej liczby zachowań adaptacyjnych, które rozwiną jego niezależność i umożliwią mu samodzielne funkcjonowanie w środowisku.
4. Wspomaganie rodziny w wychowaniu dziecka.
Planowane zajęcia terapeutyczne:
- terapie grupowe,
- terapie indywidualne,
- zajęcia muzyczno – ruchowe,
- logopedia,
- dogoterapia.
Do dyspozycji dzieci będzie również ogród przystosowany jako plac zabaw.

Biorąc pod uwagę charakter merytoryczny Państwa Stowarzyszenia, zwracam się
z prośbą o rozpowszechnienie tej informacji wśród rodziców dzieci autystycznych oczekującym na miejsce w podobnych instytucjach.

Z poważaniem
Ewa Anna Domańska

telefon kontaktowy do pani Ewy to 603 403 708

ela

no i na ul.Przyjaznej 39 tel.668 772 259 to tez bedzie przedszkole od wrzesnia.....nie wiem jak jest na Przyjaznej, ale wiem że to co wkleiłam jest aktualne i sa wolne miejsca bo rekrutacja tam się dopiero zaczeła..oczywiscie jeśli to cie interesuje...
Dorota oprócz przedszkola istnieje jeszcze szansa na zapisanie dziecka na wczesne wspomaganie ,co moze wynieść 8 godzin w miesiacu i jest całkowicie za darmo....jesli cos jeszcze chcesz wiedziec napisz na PW to podam ci numer telefonu swego....reszte mozesz wyczytac na tym forum..czyli o darmowym basenie czy hippoterapii...

ela

acha...i mam nadzieje ze Admin nie pogniewa się że wkleiłam informacje o nowym miejscu dla naszych dzieci....ale myslę że jak coś wiemy co pomoze zyc naszym dzieciom to powinnismy sie tym podzielić...

fruzia

Moi chłopcy chodzą razem na Przyjazną. Grupy są 4-osobowe i są 2 panie. Mają 5 h tygodniowo zajęć indywidualnych, dogoterapię, logopedie i integracje sensoryczną. Raz w miesiącu odbywają się tzw. konsultacje. Przyjeżdżają specjaliści z Warszawy, oceniają postępy dzieci i układają indywidualny plan na następny miesiąc. Mogę jeszcze dodać ze Panie są bardzo miłe, zawsze można z nimi porozmawiać.

Malinowska

Pani Elu dziękuję bardzo za namiar zaraz bedę dzwoniła. Dorota M.

Malinowska

To niesamowite, że istnieje takie forum i że można liczyc na bezinteresowną pomoc innych osób. Pozdrawiam wszystkich rodziców. Dorota m.

hanszum

Ela, bardzo dobrze, że wkleiłaś. o to własnie chodzi, by dzielić się wszystkimi informacjami.

ela

wiecie...jest taka ustawa która gwarantuje dzieciom nieoełnosprawnym darmowy dojazd do szkoły..no i tak:busikiem czy mikrobusem woża dziecko do szkoły bezpłatnie,jak dobrze zrozumiałam..ale ze jako nie interesuje mnie żeby ktoś woził moje dziecko..bo nie ufam ludziom....wiem tez od znajomych z innych miast,nie tylko ze stolicy ale i małych miescin,ze mozna wozić dziecko swoim samochodem i tez się dostaje "dofinansowanie" czy jak to nazwać...no i w Warszawie czy Kowalewie pomorskim ( taki przykład) jest to rozliczane za kilometr jak w samochodach prywatnych do uzytku służbowego czyli około o,78 zł.za kilometr...oczywiscie tylko w te strony kiedy jedzie z nami dziecko...jako że do szkoły mamy ok.10 kilometrów w jedna strone..pomyslałam sobie że skoro mozna skorzystać z takiej "pomocy" to dlaczego nie...dzwonie do wydziału edukacji a tam...niespodzianka..oczywiscie jest taka możliwośc..trzeba zadzwonić do dyrekcji szkoły i wszystkiego sie dowiem..dzwonię i tu niespodzianka...wszystko OK...tylko ze to nie jest tak jak mi mówiły znajome z innych miast..w naszym mieście są inne przepisy...bo za dowozenie dziecka przysługuje całe 41 złtych...ja rozumiem wszystko...ze gdyby był zdrowy to bym nie dostała NIC..ale gdyby był zdrowy to poszedłby do szkoły przez ulice tylko...gdyby była taka konieczność woziłabym za swoje i 50 kilometrów...ale jest ustawa a w niej jasne wytyczne..jak to jest że w Białysmstoku obowiązuje cos zupełnie innego??? nie moge znależść odpowiedniej ustawy..może są tam kruczki prawne które pozwalaja gminom,samorzadom interpretowac ustawy jak chcą...ale czy to fair play? ugodzic w najsłabszy punkt społeczeństwa???

fruzia

Ela ja byłam u naszego burmistrza w sprawie dowozów. W naszej gminie jest autobus z PFRONU i myślałam że może będą mogli wozić moich chłopaków ale burmistrz odmówił. Autobusem tym jeździ 2 razy w tygodniu dziewczynka na wózku i panie z gminy na wywiady środowiskowe. A o dofinansowaniu do dojazdów nawet nie wspomniał. Dopiero Pani w przedszkolu powiedziała mi o takiej możliwości. I z tego co zdążyłam się zorientować, bo nie składałam jeszcze papierów, u nas zwracają tyle ile kosztuje bilet autobusowy.

ela

hm..ale ja to juz wiem..że U NAS zwracaja tyle co za bilet..ale MY NIE KORZYSTAMY z komunikacji miejskiej i mnie nie interesuje komunikacja miejska...nie woziłam Bartka i wozic nie bede...jezeli w Polsce jest jedna ustawa z podajże 1991roku na której bazuje cały kraj to mozna chyba powiedziec że jesli u nas jest to zwrot "jak za bilet komunikacji miejskeij"to mozna to nazwac DYSKRYMINACJĄ osób niepełnosprawnych..poza tym narusza zasade równego traktowania wszystkich obywateli...jak Kraków czy inne miasta stosuja ryczałt a Białystok jakieś 41zł... mozna nazwac tez to tak ze kwota jest rażąco niska i niezgodna z aktualnymi warunkami ekonomicznymi....i zgodziłaby się z tym ,żeby było tak w całym kraju..tak jak jest z "dodatkiem pielegnacyjnym "w kwocie całe 153zł...gdzie terapeuci ustalaja sobie kwote za godz.terapii ok.70zł.....ale nie mam o to pretensji ktos tak ustalił i kwota 153zł jest w całej Polsce..nie mam tez prenensji o 41zł....po prostu cos tu jest nie tak....

dorotamarc

Witam chciałam poinformować rodziców dzieci autystycznych,że w tym roku powstała pierwsza klasa autystyczna w SP 5O.Nasz syn jest w tej klasie,nie było dla niego miejsca na Poleskiej,klasa jest 3-osobowa ,nauczyciel plus
pomoc.
Pozdrawiam

pomoc.

hanszum

Doroto, bardzo bym chciała się z Toba skontaktowac. Mozesz dac mi jakiś namiar na siebie?
[link widoczny dla zalogowanych]

fruzia · Wysłany: Pią 9:37, 15 Mar 2013 Temat postu:

Czy są na forum rodzice którzy chcą zapisać dziecko do pierwszej klasy dla dzieci autystycznych w 50?